czwartek, 7 lipca 2016

Poznań- część 1

Dzisiejszy, ale także następny post będzie o Poznaniu, jednym z najpiękniejszych miast w Polsce. O jego atrakcjach, tych znanych i popularnych jak koziołki, ale też innych, o których istnieniu mogliście nie wiedzieć. Ja też nie wiedziałam, aż do niedawna. Będzie też coś na temat słynnych rogali, bardzo dobrej naleśnikarni oraz gigantycznym sklepie ToysRus... Ale nie wszystko dzisiaj, za niedługo pojawią się też: kolejny post o Poznaniu, coś o  Toruniu, możliwe o Kórniku.Więc zaczynamy, kolejność miejsc całkowicie przypadkowa.

Koziołki 
Według wszelakich przewodników najważniejsza rzecz w Poznaniu. Tak naprawdę to widok do zobaczenia na prawie każdej wiejskiej łące. Jednak na szczęście tłum nie był aż taki wielki jak myślałam. Zobaczyłam, bardzo ładnie, jednak nic specjalnego. Ale koziołki słodziutkie : ) A- i jeszcze jedno. Jeśli tak jak ja uwielbiasz wszystko co jest dęte to przyjdź koniecznie na minikoncert trębacza na wieży.

                                                 I jeszcze bardzo ładne kamieniczki na rynku.
  

Dalej na rynku : ) Tym razem zdjęcie Bamberki

i Posejdona. 

Palmiarnia

Rośliny z całego świata, bardzo miłe kaktusy : ) Niestety chyba trafiłam na jakiś dzień przedszkolaka, ponieważ małych dzieci było tam mnóstwo, około 6 wycieczek... Miejsce bardzo ładne, szczególnie gdy pada deszcz. Nie, po prostu nie da się go dokładnie opisać za pomocą słów, trzeba użyć zdjęć. Oto one :



Wszystkie zdjęcia robiłam sama. A- i jeszcze jedno. Na razie przerywam wykreślankę. Naprawdę, moim zdaniem nie ma sensu żeby głosowały tylko dwie osoby, którym przy okazji bardzo dziękuję : ) 

                                                                                                                 Zanka 



2 komentarze: