wtorek, 3 maja 2016

Jedne kochacie, drugie zabijacie- czyli o zwierzętach.

Tak, staję się filozofką : )
Uwaga ! Pisząc to nie chcę nikogo urazić. Jeśli się nie zgadzasz z moimi poglądami, możesz to negatywnie skomentować.

Wchodząc na pierwszy lepszy quiz osobowościowy, zwykle znajdziesz pytanie ,, Jakie jest Twoje ulubione zwierzę ''. Można wybrać odpowiedź ,,pies'', ,,kot'' ,  ,,chomik'', ,,kanarek'' . I na tym zazwyczaj kończą się odpowiedzi. A w następnym pytaniu , ,Twoja ulubiona potrawa''. Pierwsza odpowiedź- ,,kurczak''. To chyba powinno być w innym, poprzednim pytaniu. Dlaczego jedne kochacie, drugie pożeracie ?

Czym się różni np. kot i krowa. Poza oczywistymi różnicami, to ssaki, kręgowce, zwierzęta. Jak my. Zjedlibyście swojego pieska ? Ale gdybyś miał kurkę, krówkę, pewnie zjadłbyś na obiad ,, kotlet z kota''. Bo to nie zwierzę domowe ! Nie domowe przecież znaczy ,, do zabicia".

Od najmłodszych lat wszyscy powtarzają ,, nie krzywdź pieska, piesek też czuje'' , a później, przy obiedzie mówią ,,zjedz mięsko''. I dzieci myślą, że ,,szyneczka'', to WCALE NIE są mięśnie zabitych zwierzątek, ,,które też czują''.

I co ? Dumni ze swojego zachowania ? Napiszcie koniecznie w komentarzach !

                                                                                                                                Zanka

5 komentarzy:

  1. I właśnie dlatego nie jem mięsa :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jak zapewniasz sobie witaminę b12? Ja mam niedobór i przeczytałam w internecie że powinnam ją suplementować...

      Usuń
  2. Muszę się przyznać, że jem mięso... Chociaż staram się to ograniczyć, bo nie jem go dużo. Ale bardzo fajny post ;)

    OdpowiedzUsuń